zamknij
OPONY

Vredestein Sportrac 5 – włoski styl i sportowa funkcjonalność

REKLAMA
Fot. Materiały prasowe Vredestein

Vredestein Sportrac 5 jest modelem, w którym spotykają się dwie legendy. Z jednej strony 110-letnia historia holenderskiej firmy Vredestein. Z drugiej strony marka stworzona przez jednego z najsłynniejszych projektantów motoryzacyjnych świata – Giorgetto Giugiaro. Co stało się wynikiem tej kooperacji? Opona segmentu premium skierowana do samochodów o sportowych osiągach, która gwarantuje dobrą przyczepność w każdych warunkach drogowych, a do tego nie zapomina o obniżonych oporach toczenia.

Nazwa Sportrac pojawiła się w gamie Vredestein w roku 1999. Było to dokładnie dwa lata po tym, jak holenderska marka zaczęła współpracować ze studiem Giugiaro Design. Model generacji piątej jest kolejną odsłoną designerskiej opony. Jakie elementy ogumienia zaprojektowali Włosi? Przede wszystkim skupili się na śladzie bieżnika oraz wyglądzie ściany bocznej. Tym jednak razem pracownicy zatrudniani przez legendarnego projektanta Giorgetto postawili na nieco mniejszy poziom wystylizowania i efektowności.

Kadr z reklamy opony Sportrac (fot. materiały Vredestein)
Kadr z reklamy opony Sportrac (fot. materiały Vredestein)

U poprzednika na czoło składał się dynamiczny wzór w kształcie grota strzały. W modelu Sportrac 5 jest zdecydowanie bardziej prosty i mniej wyszukany, a do tego asymetryczny. Czy to źle? Jak najbardziej nie. Nadal bowiem kształt bieżnika wyróżnia się na rynku oponiarskim designerskim charakterem, ale z drugiej strony pozwolił na zdecydowane dopracowanie mocnych stron poprzednika. Konkretnie chodzi o poprawienie właściwości jezdnych opony podczas sportowej jazdy oraz zachowania na mokrej nawierzchni.

Rozmieszczenie klocków bieżnika w przypadku opony Vredestein Sportrac 5 było poparte wielomiesięcznymi badaniami w centrum rozwojowym. A z nich jasno wynikało, że warto zastosować elementy elastyczne w rowkach poprowadzonych na środku czoła. Skutek zabiegu jest bardzo dobry i wielopoziomowy. Uginające się klocki w centralnej części bieżnika najogólniej sprawiają, że ten niemalże całą powierzchnią styka się z asfaltem w każdym momencie jazdy.

Vredestein Sportrac 5 – bieżnik pełniej styka się z asfaltem

Płaska praca bieżnika powoduje równomierny rozkład mas na powierzchni czoła opony. To z kolei musi mieć wpływ na bezpieczeństwo podróżowania i sposób zachowania się samochodu na drodze. Przykład? Przede wszystkim potęgowany jest poziom przyczepności kół do nawierzchni. Auto dzięki temu oferuje wysoki poziom trakcji w czasie pokonywania zakrętu oraz daje kierowcy większą kontrolę nad torem jazdy i szerszą możliwość wykonywania precyzyjnych manewrów przy większej prędkości.

Pewniejsze trzymanie się opony na asfalcie to jednak też krótsza droga hamowania. Płaska praca bieżnika ma z kolei dodatkowy wpływ na bardziej równomierne ścieranie się klocków i tym samym wydłuża wielkość możliwych do pokonania przebiegów. Poza tym większa powierzchnia styku z drogą obniża wartość siły oporu. A to w naturalny sposób musi znaleźć swoje odzwierciedlenie w wynikach spalania, wynikach emisji szkodliwych związków do atmosfery oraz sprowadzonym do absolutnego minimum poziomie hałasu pracy i mocno poprawionym komforcie podróży.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ  Jak dbać o opony?

Oczywiście poprawa przyczepności w przypadku Vredestein Sportrac 5 wyraża się nie tylko poprzez budowę bieżnika. To też technologia Handling Tuned Sidewall. Obecność HTS oznacza, że inżynierowie dodatkowo wzmocnili szkielet opony oraz jej bark. Sztywniejsza konstrukcja okazuje się bardziej stabilna i mniej ugina się podczas dynamicznego pokonywania zakrętów. W ten sposób nadwozie mniej wychyla się w wyniku działania przeciążeń, a kierowca może bardziej precyzyjnie regulować poziom skrętu kół.

Vredestein Sportrac 5
Vredestein Sportrac 5

O zachowaniu opony Vredestein Sportrac 5 na suchej nawierzchni można powiedzieć wiele. Ogumienie wykazuje jednak również spore zdolności podczas eksploatacji na mokrym asfalcie. A na pierwszy ogień warto wziąć cztery szerokie rowki poprowadzone przez sam środek bieżnika. Dzięki nim opona jeszcze lepiej może sobie radzić z odprowadzaniem wody podczas deszczu, przez co staje się mniej podatna na wystąpienie efektu aquaplaningu. Odprowadzanie wody spod naciskającego na asfalt czoła opony wspomaga również seria rowków pojawiających się na krawędzi bieżnika.

Cena brzmi wyjątkowo rozsądnie – Sportrac 5 już od 180 złotych!

Vredestein Sportrac 5 występuje w sumie w pięciu rozmiarach (dostępne są średnice od 14 do 18 cali). To pozwala holenderskiej marce na pokrycie potrzeb rynku pojazdów popularnych oraz samochodów jeszcze nie porażająco mocnych, ale już jednak oferujących sportowe osiągi. Designerskie ogumienie w rozmiarze 195/65 R15 lub 185/60 R14 można kupić już za 180 złotych za sztukę. W sytuacji, w której kierowca posiada w swoim aucie obręcze o średnicy 18 cali, będzie musiał przygotować się na sporo wyższy wydatek. W takim przypadku cena pojedynczej opony może przekroczyć nawet 500 złotych.

Holenderskie opony zaprojektowane przez Giugiaro mają zaskakująco rozsądną cenę. A do tego cieszą się nie tylko dobrą opinią kierowców, ale też ośrodków oraz mediów badających produkty z rynku motoryzacyjnego. Poleca ją m.in. Auto Bild w teście z roku 2016 czy ACE/GTU w badaniu z roku 2017. Podczas drogowej próby z inżynierami ADAC w roku 2016 Vredestein Sportrac 5 pokonał wszystkich konkurentów i zajął pierwsze miejsce.

Holenderski producent opon zaczął swoją rewolucję w roku 1997. To wtedy po raz pierwszy zaprosił do współpracy mistrza designu – Giorgetto Giugiaro. Vredestein Sportrac 5 jest kolejną odsłoną wspólnego dzieła, która nadal pielęgnuje tą samą ideę. A jej podstawę stanowi połączenie atrakcyjnego designu, dobrego prowadzenia, wysokiej trwałości i wysokiego poziomu komfortu. Czy Sportrac 5 jest produktem godnym polecenia? Jeżeli tylko kierowca szuka rozsądnie wycenionej opony segmentu premium, a w codziennej jeździe stawia na sportowy sposób prowadzenia, z całą pewnością tak!

Tagi: GiugiarooponyVredestein
Kuba Brzeziński

Autor Kuba Brzeziński

Czasami racjonalista, czasami pedantyczny wielbiciel abstrakcji. Ceni wolność i niezależność. Niepoprawny miłośnik samochodów, który wierzy, że pod masą śrubek i mechanizmów kryje się dusza. Poza tym dziennikarz - motoryzacyjny oczywiście.

DODAJ KOMENTARZ