zamknij
REKLAMA
Fot. Materiały prasowe Ford

Znalezienie miejsca parkingowego w dużych miastach jest prawdziwym wyzwaniem. Według najnowszych badań przeciętny kierowca traci na ten cel jeden dzień w ciągu roku! Problem dostrzegli też inżynierowie Forda. Mają jednak pomysł, w jaki sposób ułatwić życie użytkowników aut. Fordy będą w stanie hakować inne pojazd zaparkowane w okolicy, żeby namierzyć wolną przestrzeń parkingową.

Sprawne zaparkowanie samochodu w centrum dużego miasta w dzień, ewentualnie wieczorem na popularnym osiedlu jest niemalże niemożliwe. Kierowcy często muszą krążyć kilkanaście minut po okolicy i liczyć na łut szczęścia. Szczęściu trzeba jednak pomagać. I wychodząc z tego założenia Ford opracował właśnie nowy system wspomagający parkowanie. Ten komunikuje się z innymi autami w celu znalezienia wolnej przestrzeni parkingowej.

Ford pokaże miejsce parkingowe – naprawdę!

Jakie informacje wykorzystuje technologia? Przede wszystkim monitoruje otoczenie aut już zaparkowanych za pomocą ich czujników parkingowych. W ten sposób dość szybko i z dość dużej odległości jest w stanie znaleźć wolne miejsce, a następnie przekazuje te dane do komputera pokładowego w samochodzie. To oczywiście wstępna wersja systemu nazywanego przez Forda Collaborative Parking. W przyszłości jego funkcjonalność ma być rozszerzana.

My doskonale rozumiemy to ile zmarnowanego czasu i niepotrzebnego stresu generuje poszukiwanie wolnej przestrzeni parkingowej w miastach. Poprzez technologię Collaborative Parking widzimy szansę na zwrócenie sporej części tego czasu kierowcy. Tak żeby mógł się cieszyć szczęśliwszą i bardziej efektywną podróżą.

– powiedział Christian Ress – supervisor działu zajmującego się w Fordzie automatyzacją jazdy i zaawansowaną inżynierią.

Inżynierowie amerykańskiej marki już dziś mówią o tym, że system wskazujący wolne miejsce parkingowe mógłby zacząć wykorzystywać nie tylko dane zebrane przez czujniki parkowania innych pojazdów, ale też np. systemy miejskiego monitoringu. Zwiększenie ilości otrzymywanych danych mogłoby zdecydowanie przyspieszyć proces znajdowania przestrzeni na zaparkowanie auta oraz sprawić, że planowanie procesu mogłoby zostać zainicjowane z większej odległości.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ  Tesla dostała karę. Zatruwała powietrze!
ford collaborative parking
Fot. Materiały prasowe Ford

Collaborative Parking podczas testów w Wielkiej Brytanii

System Collaborative Parking to nie tylko pomysł, ale technologia, która rzeczywiście działa. Ford wprowadził ją bowiem do fazy testowej. Rozwiązanie jest sprawdzane nie tylko w ośrodkach badawczych, ale także na drogach brytyjskiego miasta Milton Keynes. Aby pokazać, że system może sprawdzić się w codziennej eksploatacji, Ford opublikował nawet filmik pokazowy, na którym białe Mondeo w mgnieniu oka wskazuje kierowcy przestrzeń do zaparkowania.

Co można powiedzieć o systemie Collaborative Parking? To jedno z bardziej zmyślnych rozwiązań wspierających kierowcę jakie mają szansę pojawić się na rynku. To układ, który ma szansę naprawdę ułatwić życie użytkowników dróg i zmniejszyć nieco poziom frustracji szczególnie u osób poruszających się po centrach dużych miast. Czy do systemu można mieć jakieś wątpliwości? W zasadzie jedną. Inżynierowie Forda powinni pomyśleć o opcji takiej, żeby Collaborative Parking nie kierowało więcej niż jednego użytkownika w to samo miejsce parkingowe.

Tagi: FordFord Collaborative ParkingFord Mondeo
Kuba Brzeziński

Autor Kuba Brzeziński

Czasami racjonalista, czasami pedantyczny wielbiciel abstrakcji. Ceni wolność i niezależność. Niepoprawny miłośnik samochodów, który wierzy, że pod masą śrubek i mechanizmów kryje się dusza. Poza tym dziennikarz - motoryzacyjny oczywiście.

DODAJ KOMENTARZ