zamknij
REKLAMA
Ford Focus Mk1 (1998-2004) | autofakty.pl

Ford Focus Mk1 to samochód, który w trakcie debiutu wyróżniał się nie tylko ponadprzeciętnym nowoczesnym designem, ale też bardzo dobrymi własnościami jezdnymi i atrakcyjną ceną. To jedno z najbardziej wyrazistych aut klasy kompaktowej w tamtych latach. Jak wygląda jego obecna eksploatacja?

Sylwetka modelu

Ford Focus Mk1 wśród aut segmentu C imponuje wielkością wnętrza. Sprawdzi się zarówno w roli wozu rodzinnego jak i samochodu dla osób jeżdżący w pojedynkę. Tylko 1/10 z oferowanych na rynku egzemplarzy pochodzi z polskich salonów.

Auto zadebiutowało na rynku w 1998 roku, na początku jako 3- i 5-drzwiowy hatchback. Rok później w salonach pojawiły się kolejne wersje nadwozia – sedan oraz kombi. W 2001 roku konstrukcja przeszła modernizację. Zmieniono wówczas między innymi atrapę chłodnicy oraz zderzaki. Przednie kierunkowskazy z dolnej część pasa przedniego przeniesiono do reflektorów. Dwa lata później na rynku zadebiutowała usportowiona odmiana RS z 2-litrowym turbodoładowanym silnikiem 2,0 l o mocy 215 KM. Auto wycofano z produkcji w roku 2004, w tym samym czasie w salonach Forda pojawiła się jego kolejna, trzecia odsłona.

Forda Focusa Mk1 można już kupić nawet za niecałe 2 tys. zł. Przynajmniej w teorii. W praktyce na tyle wyceniane są egzemplarze bardzo zniszczone lub nieudolnie naprawiane po wypadkach. Najtańsze egzemplarze z polskich salonów wyceniane są na około 10 tys. zł. Ceny najdroższych dochodzą do 12 tys. zł. Znalezienie zadbanej sztuki usportowionej wersji RS w Polsce niemal graniczy z cudem.

Stylistyka i wersje nadwoziowe

Nowoczesna, ciekawa stylizacja to jedna z najbardziej charakterystycznych cech tego modelu. Sylwetka Forda Focusa Mk1 wyróżnia się przede wszystkim ostrymi kantami, które są obecne zarówno na zewnątrz (reflektory, tylne lampy słupek C, maska) jak i w środku (konsola centralna, zestaw zegarów). Design auta jest na tyle wyrazisty, że nie sposób pomylić go z żadnym modelem konkurencji. Co prawda sylwetka samochodu zdążyła się już postarzeć, ale nadal może się podobać. Bagażnik w wersji hatchback ma od 350 do 1205 l. W sedanie jest to 490 l, a w kombi ma on pojemność od 520 do 1062 l.

Wnętrze

Ford Focus Mk1 ma bardzo przestronne wnętrze, a fotele są dość wygodne. Choć kokpit wygląda oryginalnie, to obsługa urządzeń pokładowych jest bardzo prosta. Nie ma tu rozwiązań wymagających przyzwyczajenia, jak w autach francuskich. Materiały, którymi wykończona jest deska rozdzielcza są twarde, a ich spasowanie nie należy do najlepszych. Trzeba jednak pamiętać o tym, że samochód jako nowy był oferowany w dość atrakcyjnej cenie. Producent na czymś musiał więc oszczędzić. Jak na auto kompaktowe nawet z tyłu jest całkiem przestronnie.

Ford Focus Mk1 wnętrze (1998-2004)

Wersje silnikowe

Silniki benzynowe

Silniki
Bazowy silnik benzynowy to jednostka 1,4 l (75 KM). Samochód z takim motorem osiąga pierwszą ,,setkę” w około 15 s. Podobne parametry ma również wariant 1,6 l (100 KM). Radzimy decydować się na ten mocniejszy. Ma podobne zużycie paliwa, ale lepszą dynamikę przy prędkościach autostradowych.

Dostępne są jeszcze warianty 1,8 l (115 KM) oraz 2,0 l (130 KM). W zależności od mocy sprint do 100 km/h w przypadku tych wersji to 9-10 s. Oczekując od auta sportowych emocji warto rozważyć zakup wersji ST 170 lub RS. Ta pierwsza ma 2-litrowy 173-konny motor, dzięki któremu pierwsza ,,setka’’ pojawia się na prędkościomierzu po około 8 s. Najbardziej ekstremalnym wyborem jest jednak turbodoładowana 2-litrowa odmiana RS o mocy 215 KM. W tym przypadku auto katapultuje się do 100 km/h w 6,7 s.

Decydując się na jakikolwiek z silników benzynowych odradzamy montaż instalacja LPG. W Focusie nie ma jednostki, która dobrze znosi zasilanie tym paliwem i to niezależnie od fachowości montażu czy firmy instalacji. Z czasem problemy może przysparzać głowica. Dlatego lepiej w tym przypadku jeździć na benzynie.

Ford Focus Mk1 kombi (1998-2004)

Silniki Diesla

W ofercie jednostek wysokoprężnych dostępne są dwa silniki, ale cztery warianty mocy. Starsza konstrukcja to 1.8 TDDi z rotacyjną pompą wtryskową. Generuje moc od 75 do 90 KM. Osiągi tych obydwu odmian są dość słabe, do 100 km/h auto z takim motorem rozpędza się w 12,4-14,7 s. Dostępny jest jeszcze nowocześniejszy silnik 1.8 TDCi z wtryskiem Common Rail. Jego moc to od 100 do 115 KM. Pierwsza ,,setka’’ pojawia się na prędkościomierzu po 10,6-11,7 s.

Zarówno w przypadku motoru TDDi jak i TDCi mogą pojawić się problemy z układ wtryskowym. W przypadku starszej konstrukcji zawodzi głównie pompa rotacyjna. Nowszy silnik boryka się z awariami wtryskiwaczy Common Rail i pompy.

Zarówno w jednym, jak i drugim przypadku trzeba mieć też zapas gotówki na ewentualną konieczność wymiany dwumasowego koła zamachowego, które zwykle wymienia się z kompletem śrub, dociskiem, wysprzęglikiem oraz sprzęgłem.

Ford Focus Mk1 hatchback (1998-2004)

Układ kierowniczy, układ zawieszenia, układ hamulcowy

Układ kierowniczy i zawieszenie to jedna z największych zalet tego modelu. Pokonywanie zakrętów Fordem Focusem to czysta przyjemność, a to dzięki precyzyjnemu układowi kierowniczemu oraz sprężystemu zawieszeniu. Nie jest sztywno, a dość komfortowo. Mimo to samochód bardzo dobrze trzyma się drogi na zakrętach. W przednim zawieszeniu zastosowano kolumny resorujące, a z tyłu układ wielowahaczowy. To drugie rozwiązanie ma niewielu konkurentów z tamtych lat, właśnie w nim tkwi sukces dobrych własności jezdnych auta.

Warianty wyposażenia

Samochód był dostępny w następujących wersjach: Ambiente, Comfort, Trend, Comfort X, Ghia, Interno, CL, LX, Zetec, ST170, RS, GL, GLX, X100, XR, Silver oraz Gold. Na liście wyposażenia podstawowego znajdują się między innymi: elektryczne otwierane przednie szyby, wspomaganie układu kierowniczego, centralny zamek, immobilizer czy radio. W ramach dodatkowych opcji można było doposażyć samochód w ABS, system kontroli trakcji, odtwarzacz CD, klimatyzację, tempomat, a nawet w reflektory ksenonowe i nawigację. Trzeba jednak pamiętać, że ta ostatnia jest już w dzisiejszych czasach bardzo przestarzała, a aktualizacja nie wchodzi w grę. System nie pokazuje nawet mapy tylko wyświetla strzałki podpowiadające, w którą stronę skręcić. Jak na auto z tamtego okresu przystało nawigacja nie ma nawet danych o polskich drogach. Jedynym rozwiązanie jest zakup kombajnu multimedialnego i zamontowanie go w miejscu radia.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ  Używany Opel Vectra C [2002-2008]
Ford Focus Mk1 hatchback (1998-2004)

Najczęstsze usterki

Największą bolączką Focusa pierwszej generacji jest siejąca coraz większe spustoszenie korozja. Atakuje nie tylko dolne ranty drzwi czy błotników, ale przede wszystkim pojawia się na elementach podwozia. Szczególnie tam, gdzie mocowane są podzespoły zawieszenia. Przed zakupem tego modelu warto jeszcze dokładnie sprawdzić układ hamulcowy. Jeśli przewody są pordzewiałe, gwałtowne hamowanie może skończyć się utratą hamulców.

Zbyt dobrą trwałością nie mogą pochwalić się również takie podzespoły jak alternator czy rozrusznik. Kapryśna jest również klimatyzacja. Nie ma co wierzyć w zapewnienia sprzedawcy o tym, że problem rozwiąże samo ,,nabicie’’. W wielu przypadkach trzeba przede wszystkim zregenerować lub wymienić kompresor układu. Przy przedzakupowych oględzinach warto zwrócić jeszcze uwagę na stan przekładni kierowniczej oraz przegubów napędowych. Wszelkie wycieki mogą świadczyć o tym, że elementy te już nie długo będzie trzeba zmienić, a to dodatkowe koszty.

Z badań instytutu TÜV przeprowadzonych w roku 2015 na autach 10- oraz 11-letnich wynika, że Ford Focus nie należy do aut szczególnie niezawodnych. W rankingu uplasował się na 47. lokacie na 78 pozycji. Zaskakujący jest jednak fakt, że gorzej wypadła Honda Civic, która zajęła 53. miejsce. Najgorzej w klasie wypadł Fiat Stilo z 77. przedostatnią lokatą. Najlepsze miejsce ma Toyota Corolla, która uplasował się na bardzo wysokiej 6. pozycji.

Bezpieczeństwo

Ford Focus Mk1 został przetestowany przez Euro NCAP w roku 1999. Za ochronę osób dorosłych auto otrzymało 4 na 5 gwiazdek, co jak na standardy tamtych czasów było bardzo dobrym wynikiem. Ocena za ochronę pieszych to 2 na 4 gwiazdki. Główni konkurenci tego modelu uzyskali podobne wyniki. Volkswagen Golf w testach przeprowadzonych rok wcześniej otrzymał takie same noty, a Opel Astra drugiej generacji wypadł trochę gorzej. O ile za ochronę osób dorosłych otrzymał 4 na 5 gwiazdek, to już za ochronę pieszych przyznano mu tylko 1 na 4 gwiazdki.

Konkurenci

Z Fordem Focusem Mk1 konkuruje przede wszystkim Volkswagen Golf IV, który jest najbardziej popularnych autem segmentu C z tamtych lat. Jego mocne strony to, podobnie jak w przypadku Forda, bardzo dobre własności jezdne, choć nie tak dobre jak w Fordzie. Samochód również może pochwalić się precyzyjnym układem kierowniczym. Ma bardzo bogatą ofertę silników. Moc najsłabszych nie przekracza 100 KM, najmocniejsze mają ponad 200 KM. Oferuje większy wybór diesli, ale znalezienie zadbanego Golfa IV z motorem wysokoprężnym obecnie jest bardzo trudne. Istotnym atutem tego model jest też dużą dostępność tanich zamienników i wysoka trwałość konstrukcji. Samochód ma też swoje wady. Jest droższy w zakupie od Focusa Mk1, a rynek zalany jest egzemplarzami w katastrofalnym stanie. Mankamentem jest też zaawansowany wiek, co sprzyja pojawianiu się większej ilości drobnych irytujących usterek.

Sporą popularnością do niedawna cieszył się również Opel Asta drugiej generacji. Atutem tej konstrukcji podobnie jak w przypadku Focusa jest atrakcyjna cena zakupu. Astra jako jedna z niewielu modeli klasy kompaktowej dostępna jest w wersji coupe. Opel może pochwalić się dużym wyborem wersji silnikowych oraz niskimi kosztami napraw. Jego największą wadą jest niezbyt dobra ogólna trwałość oraz fakt, że na tle konkurentów nie ma za wiele do zaoferowania. Tu również podobnie jak w Golfie czy Focusie pojawiają się problemy z korozją.

Podsumowanie

Ford Focus Mk1 może pełnić funkcje zarówno auta rodzinnego (zwłaszcza w wersji kombi) jak i budżetowego środka transportu dla młodego kierowcy zaczynającego przygodę z motoryzacją lub osoby szukającej taniego, ale dobrze prowadzącego się samochodu. Oprócz bardzo dobrych własności jezdnych główną zaletą auta do niedawna był nowoczesny design. Obecnie stylizacja samochodu już niczym się nie wyróżnia. Auto po prostu wtapia się w tłum. Jego faktyczne zalety to przede wszystkim niewielkie koszty utrzymania, jak i zakupu orazduża dostępność zamienników i prosta konstrukcja. Dzięki temu wiele elementów można naprawić nawet na własną rękę.

Główne wady konstrukcji to podatność na korozję, awaryjne układy wtryskowe w dieslach oraz spore nagromadzenie drobnych usterek. Jako, że najstarsze egzemplarze mają już prawie 20 lat coraz trudniej znaleźć zadbaną sztukę. Pomimo atrakcyjnych cen nie warto decydować się na najtańsze auta, bo doprowadzenie ich do porządku może okazać się nieopłacalne.

Wybór diesla to pewne ryzyko, można przejechać kolejne 100 tys. km bez poważnych awarii, ale zdarzają się też przypadki, że konieczna jest wymiana kilku elementów osprzętu i wtedy robi się już drogo. Zwłaszcza w przypadku jednostki TDCi z układem wtryskowym Common Rail. Motory benzynowe to ogólnie trwałe konstrukcje. Warto decydować się co najmniej na silnik 1,6 l lub 1,8 l. Podstawowy motor 1,4 l jest zbyt wolny i słabo radzi sobie w trasie.

Najtańsze egzemplarze Forda Focusa Mk1 wyceniono na 1-2 tys. zł. Odradzamy ich zakup. Większość z nich jest w tak opłakanym stanie, że koszty doprowadzenia ich do użyteczności kilkukrotnie przewyższą wartość auta. W niektórych przypadkach może okazać się, że samochód nadaje się już tylko na złomowisko. Najdroższe egzemplarze kosztują nawet 12 tys., a na zadbaną sztukę trzeba przeznaczyć około 9-10 tys. zł. Nie musi być to auto z polskiego salonu, w przypadku tak wiekowych samochodów nie ma już to tak dużego znaczenia. W wielu przypadkach może być wręcz odwrotnie. To egzemplarz sprowadzony będzie w lepszym stanie.

Tagi: 1.8FocusFordTDCi
Artur Kuśmierzak

Autor Artur Kuśmierzak

Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym z 6-letnim doświadczeniem. Pisałem dla blogów i portali motoryzacyjnych, moje teksty były również publikowane w prasie motoryzacyjnej, między innymi w najpopularniejszym tygodniku w Polsce - Motor. Na portalu autofakty.pl piszę o autach używanych.

DODAJ KOMENTARZ