zamknij
REKLAMA
Fot. Materiały prasowe Bonhams

James Bond bez wątpienia uwielbiał samochody! Właśnie dlatego na przestrzeni kariery kinowej trwającej blisko 6 dekad pojawił się na pokładzie serii naprawdę wyjątkowych modeli. Jednym z aut bardziej związanych z 007 jest Aston Martin DB5. Coupe występujące w filmie „GoldenEye” już wkrótce zostanie zlicytowane. Wartość transakcji może sięgnąć blisko 8 milionów złotych!

James Bond miał zawsze świetnie skrojony garnitur, najpiękniejsze kobiety i wyśmienite samochody. A jedną z pierwszych legend, które trafiły w ręce 007, był Aston Martin DB5. Srebrne coupe na tyle mocno zżyło się z postacią brytyjskiego agenta, że dziś model jest z nim nierozerwalnie związany. Chociaż może i nieco rozerwalnie. W końcu samochód Bonda już 13 lipca trafi na sprzedaż podczas licytacji Bonhams w Goodwood.

Aston Martin DB5 to wyjątkowy model. Ma klasyczną bryłę nadwozia, potężną dawkę stylu i pięknie ryczący silnik pod maską. Moc na szprychowe felgi otoczone nienaturalnie grubymi oponami przekazuje 4-litrowy, rzędowy silnik 6-cylindrowy dysponujący stadem 282 koni mechanicznych. Co więcej, w ciągu dwóch lat produkcji DB5 powstał w ilości wynoszącej tylko 1063 sztuki.

Aston Martin DB5 – Bond jeździł tym konkretnym autem!

Pomijając wszystkie wyżej wspomniane zalety, ten egzemplarz wyprodukowany w roku 1965 ma jeszcze jeden plus. Auto pojawiło się w kultowej scenie wyścigu w odcinku „GoldenEye”. Pierce Brosnan wcielający się w rolę Bonda ścigał się na pokładzie tego DB5 z Xenią Onatopp prowadzącą czerwone Ferrari. Kultowy, ale i historyczny charakter Astona sprawia, że jego właściciel oczekuje astronomicznej kwoty. Liczy, że auto podczas licytacji zostanie sprzedane za kwotę oscylującą między 1,2 a 1,6 miliona funtów (5,9 – 7,8 miliona złotych).

Na koniec zasadnicze pytanie. Tym Astonem jeździł sam Bond, jednak czy jego gadżety nadal znajdują się na pokładzie?

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ  Garbus jednak nie umrze? Legenda ma szansę na kolejny powrót!
Tagi: 007Aston MartinAston Martin DB5aukcja BonhamsJames Bond
Kuba Brzeziński

Autor Kuba Brzeziński

Czasami racjonalista, czasami pedantyczny wielbiciel abstrakcji. Ceni wolność i niezależność. Niepoprawny miłośnik samochodów, który wierzy, że pod masą śrubek i mechanizmów kryje się dusza. Poza tym dziennikarz - motoryzacyjny oczywiście.

DODAJ KOMENTARZ